7 dni w tygodniu

Infolinia 799 399 499

HomeBlog9 oznak, że twój partner chce cię kontrolować
9 oznak, że twój partner chce cię kontrolować

9 oznak, że twój partner chce cię kontrolować

Wielu z nas wyobrażając sobie kontrolującego partnera, widzi osobę, która nieustannie krytykuje każdego, kogo napotka, jest agresywna fizycznie, otwarcie stosuje groźby i próbuje decydować o ubiorze partnera od stóp do głów. Choć takie zachowania są szczególnie niepokojące, to repertuar narzędzi kontroli jest w rzeczywistości znacznie bardziej rozbudowany i obejmuje również bardziej subtelne środki kontroli. Jak poznać, że masz do czynienia z kontrolującym partnerem? Jakie zachowania mogą na to wskazywać?

Izolowanie cię od przyjaciół i rodziny

Może zacząć się bardzo subtelnie, ale jest często pierwszym krokiem do kontrolowania drugiej osoby. Twój partner może skarżyć się, że zbyt często rozmawiasz z bratem przez telefon, lub powiedzieć, że nie lubi twojej najlepszej przyjaciółki i nie powinieneś/aś się z nią więcej zadawać. Może również próbować nastawiać cię przeciwko osobie, która do tej pory była dla ciebie wsparciem. Celem jest wyciągnięcie cię z twojej grupy wsparcia i przez to pozbawienie cię twojej siły. Dzięki temu mniej prawdopodobne jest, że przeciwstawisz się swojemu partnerowi, kiedy ten będzie chciał „wygrać”.

Ciągła krytyka nawet drobnych rzeczy

Krytyka, podobnie jak izolowanie od bliskich, może zacząć się powoli i od drobnych spraw. W rzeczywistości możesz próbować przekonać siebie, że krytyka partnera jest usprawiedliwiona, a on/ona chce tylko uczynić cię lepszą osobą. Możesz próbować to sobie zracjonalizować i tłumaczyć, że to nic takiego, kiedy jemu/jej nie podoba się twój styl ubierania, sposób odżywiania lub wystrój wnętrz. Jeśli jednak krytyka jest czymś stałym w dynamice waszego związku, to nawet w sytuacji, gdy dotyczy tylko drobiazgów, sprawia, że ciężko czuć się kochanym i akceptowanym. Jeśli każda mała rzecz, którą robisz, w oczach partnera wymaga poprawy, jak możesz czuć się ceniony i traktowany równo, a co dopiero kochany bezwarunkowo?

Stawianie warunków otrzymania akceptacji/troski/miłości

„Kocham cię jeszcze bardziej, kiedy odnosisz sukcesy w pracy”, „Nie mam ochoty na seks z tobą. Gdybyś jednak straciła trochę na wadze, byłabyś dla mnie bardziej atrakcyjna”, „Jeśli nawet nie chce ci się zrobić obiadu, sam nie wiem, co ja mam z tego związku”, „Gdybyś skończył studia, miałbyś o czym pogadać z moimi znajomymi i nie czułbyś się taki wykluczony”. Choć niektóre z tych przykładów są bardziej jaskrawe, a inne mniej, wiadomość jest taka sama: nie jesteś dość dobry/a. Jest to dość powszechne podejście w kontrolującym związku. 

Używanie poczucia winy jako narzędzia

Wielu kontrolujących ludzi to zdolni manipulanci, którzy wiedzą, jak używać emocji partnera, by działały na ich korzyść. Jeśli uda im się wywołać u partnera ciągłe poczucie winy dotyczące codziennych wydarzeń, poczucie winy wykona za nich sporą część pracy, sprawiając, że ich partnerzy będą stopniowo starali się coraz bardziej, by zrobić wszystko, co w ich mocy, aby nie czuć się winni. Często oznacza to poddanie się i zrezygnowanie z całej władzy w związku na rzecz kontrolującego partnera.

Nakładanie na ciebie „długu” do spłacenia

Na początku związku osoby kontrolujące często wykonują wiele pozornie romantycznych gestów. Po bliższym przyjrzeniu się wiele z tych gestów takich jak drogie prezenty, kolacje w ekskluzywnych restauracjach, czy danie możliwości korzystania ze swojego samochodu to sposoby na kontrolowanie ciebie. Budują one oczekiwanie, żebyś dał/a coś w zamian lub poczucie, że jesteś coś winny/a za to, co dostałeś/aś. Z tego powodu odejście jest dużo trudniejsze pod względem emocjonalnym i logistycznym.

Lekceważenie ważnych dla ciebie wartości

Może tutaj chodzić o twoją wiarę lub poglądy polityczne, tradycje kulturowe lub sposób postrzegania natury ludzkiej. To wspaniale, jeśli partnerzy zachęcają do ciekawych dyskusji i pokazują nam nowe sposoby patrzenia na świat. Nie jest dobrze, kiedy sprawiają, że czujesz się mały i głupszy lub stale próbują zmienić twoje zdanie w ważnych dla ciebie sprawach, w które wierzysz. Otwartość na nowe doświadczenie jest cudowna, ale kontrolujący partner uważa, że to nie działa w obie strony i chce sprawić, żebyś myślał/a tak jak on/ona.

Budowanie poczucia, że nie „spełniasz standardów” i nie jesteś jego/jej wart/a

To zachowanie może przyjąć formę subtelnego sugerowania, że jesteś mniej atrakcyjny/a, gorzej radzisz sobie w pracy, lub nawet wypadasz gorzej w porównaniu do eks. Kontrolujący ludzie często chcą czuć twoją wdzięczność, że z nimi jesteś. Tworzy to dynamikę, w której godzisz się robić coraz więcej, by sprawić, że partner będzie szczęśliwy. To idealna sytuacja dla kogoś, kto chce zdominować związek.

Droczenie się i żarty o negatywnym wydźwięku

Humor, a nawet delikatne droczenie się mogą być częścią wielu stałych związków. Najważniejszą kwestią jest to, czy obie strony czują się z tym dobrze. W kontrolujących związkach przemoc emocjonalna jest często ukryta pod przykrywką: „tylko się wygłupiam, nie powinieneś traktować tego osobiście”. W tym przypadku oprócz docelowej krytyki słyszymy jeszcze dodatkową krytykę „złej” reakcji na dane zachowanie. W ten sposób wmawia ci się, że nie masz prawa do własnych uczuć. Jest to klasyczny ruch kontrolujących ludzi.

Udaremnianie twoich zawodowych lub edukacyjnych celów przez sprawianie, że wątpisz w siebie

Być może kiedyś chciałeś/aś iść na prawo, ale twój partner sprawia, że czujesz, iż sobie nie poradzisz. Marzyłeś/aś o założeniu swojej firmy, ale twój partner sugeruje, że twoje pomysły są głupie, dlatego tracisz pewność siebie i rezygnujesz. Kontrolujący partner często sadzi w tobie ziarna zwątpienia, żebyś czuł/a się nie dość inteligentny/a, utalentowany/a, lub wystarczająco ciężko pracujący/a, by zasłużyć na dobre rzeczy w życiu. Jest to kolejny sposób, aby odebrać ci autonomię i sprawić, żebyś czuł się wobec niego dłużny i chętniej służył jego/jej celom. 

Informacje o Autorze

Jestem psychologiem, psychoterapeutą - pasjonatem wiedzy psychologicznej na temat skutecznych metod leczenia trudności psychicznych i samorozwoju. Zajmuję się terapią indywidualną i grupową, poradnictwem psychologicznym. W 2013r. obroniłam doktorat w IPiN w Warszawie: "Dynamika grupy a zmiany charakterystyk indywidualnych w grupie osób z zaburzeniami odżywiania się leczonych w oddziale całodobowym w Klinice Nerwic IPIN w Warszawie". Jestem absolwentką Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego kierunek Psychologia oraz podyplomowych studiów Psychoterapia na Uniwersytecie Jagiellońskim Collegium Medicum w Krakowie. Obecnie pracuje również w Klinice Nerwic w Instytucie Psychiatrii i Neurologii. Jestem członkiem Polskiego Towarzystwa Psychiatrycznego.

UMÓW SIĘ ONLINE NA WIZYTĘ LUB ZADZWOŃ 22 253 88 88