UMÓW SIĘ ONLINE NA WIZYTĘ LUB ZADZWOŃ 799 399 499
9 przyczyn odczuwania oporu przed rozpoczęciem terapii
Ludzie często czują się niepewnie w kwestii pójścia na terapię. Martwią się o to, jak cały proces będzie wyglądał, co często spowodowane jest powszechnością mitów dotyczących psychoterapii. W tym artykule przyjrzymy się niektórym z idei, które powstrzymują ludzi przed pójściem na terapię.
1. Moje problemy nie są aż tak poważne
Ludzie często czują, że terapia jest zarezerwowana tylko dla osób z poważnymi problemami jako ostatnia deska ratunku. Poszukanie pomocy wcześniej umożliwia poprawę samopoczucia szybciej oraz przyspiesza robienie postępów. Po co czekać, aż sprawy ulegną jeszcze większemu pogorszeniu i mogą potencjalnie doprowadzić do dalszych trudności?
2. Powinienem być w stanie samodzielnie rozwiązać swoje problemy
Jeśli doświadczając niepokojących objawów fizycznych, idziesz do lekarza, na podobnej zasadzie powinieneś potraktować wizytę u terapeuty, który wykorzystuje swoją specjalistyczną wiedzę, by pomóc w zrozumieniu i rozwiązaniu problemów związanych z życiem emocjonalnym. Przepracowanie problemów na terapii pomoże ci zdobyć umiejętności, które możesz potem zastosować samodzielnie w życiu, co doprowadzi do poczucia większej pewności siebie.
3. Jeżeli rozpocznę terapię, będzie ona trwała bez końca
Nie! Częstotliwość sesji i okres trwania terapii jest kwestią umowy między terapeutą i pacjentem, gdzie ostatnie słowo należy zawsze do tego drugiego. Istnieje wiele form pomocy psychologicznej od pojedynczych konsultacji, poprzez terapie krótkoterminowe aż po terapie długoterminowe i psychoanalizę, zależnie od potrzeb i celów pacjenta.
4. Będę musiał odkryć przed terapeutą wszystkie moje myśli
To ty jako pacjent decydujesz, co i jak dużo powiesz. Tak jak w przypadku okresu trwania terapii, tak również tutaj pacjent ustanawia tempo prowadzenia terapii, a zadaniem terapeuty jest upewnienie się, że proces przebiega w sposób komfortowy dla pacjenta. Taka współpraca buduje zaufanie między obiema stronami i umożliwia osiągnięcie celu terapii.
5. Poczuję się osądzany
Ludzie często czują, że okazują słabość, kiedy mówią o uczuciach. Martwią się, co terapeuta o nich pomyśli. Zadaniem terapeuty nie jest jednak osądzanie ciebie, ale słuchanie i zaoferowanie odmiennej perspektywy. Jeśli boisz się osądu terapeuty, powiedz mu o tym, by twoje uczucia mogły zostać zrozumiane i nie przeszkadzały w uzyskaniu pomocy, na jaką zasługujesz.
6. Boję się, że stanę się zależny od mojego terapeuty
Celem terapii nie jest stworzenie relacji zależności między pacjentem i jego terapeutą. Ta relacja opiera się na zasadach współpracy. W miarę upływu czasu pacjent uczy się nowych narzędzi, pomagających mu poczuć się lepiej, które może wykorzystać samodzielnie niezależnie od terapeuty. Kiedy terapia się kończy, osoba, która ją przeszła, powinna czuć się pewnie i mieć umiejętności potrzebne, by odgrywać aktywną rolę w swoim życiu emocjonalnym. Wiąże się to m.in. z umiejętnościami radzenia sobie z emocjami, rozwiązywania problemów i podejmowania decyzji.
7. Jeśli o czymś powiem, będę zobligowany do wprowadzenia pewnych zmian
To nie o to chodzi. Istnieje poważna różnica między myślami a działaniami. Przykładem może być sytuacja, gdy przychodzisz na terapię w celu przyjrzenia się trudnościom w związku. W miarę dzielenia się swoimi negatywnymi uczuciami możesz zacząć obawiać się, że zostaniesz przymuszony do zakończenia związku. W rzeczywistości jednak poprzez rozmowę z terapeutą możesz odkryć nową perspektywę i dodatkowe możliwości, których wcześniej nie dostrzegałeś.
8. Martwię się tym, czego mogę się o sobie dowiedzieć
Tym, co utrudnia osiągnięcie pełni szczęścia i sukcesu, jest często właśnie brak samoświadomości i pełnego zrozumienia siebie. Samoświadomość pozwala ludziom uzyskać więcej kontroli nad swoim życiem. Z tego powodu ważne jest, by poinformować terapeutę, że martwisz się tym, czego możesz dowiedzieć się o sobie, żebyście mogli pracować w tempie najbardziej komfortowym dla ciebie.
9. Czy mieszane uczucia w kwestii rozpoczęcia terapii świadczą o tym, że terapia nie jest dla mnie?
Mieszane uczucia w tej kwestii są dość powszechne. Instynkt często podpowiada nam, by trzymać się z dala od niewygodnych myśli i uczuć. Wahanie może wskazywać na obecność czegoś bardzo ważnego, co powinieneś zrozumieć o sobie. Warto zastanowić się, z czego wynikają te mieszane uczucia. Pozwoli ci to skierować swoją emocjonalną energię w kierunku uzyskania jak najwięcej korzyści z terapii, zamiast wykorzystywać ją na odepchnięcie trudnych emocji.
Lęk przed terapią warto przełamać. Psychoterapia zapewnia wiele korzyści takich jak m.in. poprawa nastroju, zwiększenie poczucia własnej wartości, zmniejszenie objawów zaburzeń lękowych i depresji, nauczenie się bardziej efektywnego podejmowania decyzji, poprawa jakości życia zawodowego i prywatnego.