7 dni w tygodniu

Infolinia 799 399 499

HomeBlogCzego nie mówić osobie z zaburzeniami lękowymi?
Czego nie mówić osobie z zaburzeniami lękowymi?

Czego nie mówić osobie z zaburzeniami lękowymi?

Nawet jeśli mamy najlepsze intencje, pomoc osobie z zaburzeniami lękowymi jest naprawdę trudna i wymaga wiele delikatności. Zaburzenia lękowe są dość powszechnym zjawiskiem. Niezwykle ciężko byłoby znaleźć osobę, która choć raz w życiu nie doświadczyła poczucia bycia kłębkiem nerwów, a nawet emocjonalnym wrakiem. Istnieje wiele rodzajów zaburzeń lękowych np. fobia wobec różnych sytuacji i rzeczy (np. lęk przed pająkami), czy fobia społeczna. Ze względu na powszechność zaburzeń lękowych może nam się wydawać, że pomoc cierpiącej na nie osobie jest intuicyjna. W tym artykule przyjrzymy się jednak rzeczom, które najczęściej słyszą osoby z zaburzeniami lękowymi, dlaczego nie są one pomocne i co warto powiedzieć zamiast nich.

Nie mów „Spróbuj się uspokoić”

Inną formą tego stwierdzenia może być: „Spróbuj się zrelaksować” lub „Oddychaj spokojnie”. Czy myślisz, że gdyby osoba doświadczająca właśnie silnego lęku była w stanie to zrobić, nie zrobiłaby tego? Przyjmijmy, że nasz współlokator nie może znaleźć pracy i pewnego dnia widzisz, jak żali się, że już zawsze będzie bezrobotny. Prawdopodobnie pierwsze, co przychodzi nam do głowy, to powiedzieć, żeby się zrelaksował. Być może ten kryzys nie wydaje nam się szczególnie poważny. Problem polega jednak na tym, że osobie w takim stanie ciężko się zrelaksować. Doświadcza wtedy aktywacji współczulnego układu nerwowego, co uruchamia reakcję „walcz lub uciekaj”. Jest to proces biologiczny, w którym wzrasta nam tętno i poziom adrenaliny, sztywnieją mięśnie, a zmysły są w stanie najwyższej gotowości. Ten mechanizm służy wyłączeniu racjonalnego myślenia i uruchomieniu szybkich, automatycznych reakcji w sytuacji zagrożenia (np. kiedy zbliża się do nas jakiś niebezpieczny drapieżnik). Choć ta reakcja po pewnym czasie mija, osoba, która jej doświadcza, nie może zwykle nad nią zapanować. Co więcej, takie słowa brzmią protekcjonalnie i umniejszają to, czego doświadcza osoba ogarnięta lękiem.

Co powiedzieć zamiast tego?

Zamiast mówić o uspokojeniu, zapytaj: „O czym teraz myślisz?”. Jeśli już znasz przyczynę niepokoju, zadaj dodatkowe pytania otwarte np. „Jaką pracę chciałbyś znaleźć?”, „Gdzie do tej pory szukałeś?”, „Jak myślisz, jakie są twoje najlepsze opcje?”. Pytania pokażą, że jesteś zaangażowany w pomoc. Pozwolą również zbudować pewną strukturę rozwiązania problemu i dadzą twojemu znajomemu szansę przemyślenia sprawy i przejścia do faktów.

Nie mów „Nie ma czym się martwić”

„To nic takiego”, „Wszystko będzie dobrze”, „Za jakiś czas będziesz się z tego śmiać” – żadna z wersji powyższego zdania nie jest pomocna. Osoba przeżywająca silny niepokój uważa swój problem za poważny i źle się z nim czuje. Poza tym, skąd możesz wiedzieć, że wszystko będzie dobrze? Weźmy za przykład sytuację, gdy twoja 16-letnia siostrzenica rozpacza po kłótni z chłopakiem. Jeśli nie jest tym bardzo mocno przybita, można powiedzieć jej, że kłótnie w związkach są czymś normalnym. Może być również otwarta na to, by usłyszeć, że nawet gdyby związek się rozpadł, wciąż istnieje wiele możliwości znalezienia nowej miłości. Jeżeli jednak jest podatna na zaburzenia lękowe lub wygląda na szczególnie zdruzgotaną, to nie pomoże. Dla niej obecny chłopak może być tym jedynym. Możesz się z tym nie zgadzać, ale pomyśl o jakiejś dawnej sytuacji, gdy dla ciebie jakaś kwestia była w danym momencie najważniejsza. Czy dałbyś się wtedy przekonać, że jest inaczej?

Co powiedzieć zamiast tego?

Zamiast lekceważenia tego, jak bardzo zmartwiona i zasmucona jest twoja siostrzenica, okaż jej empatię. Nie musisz zgadzać się ze wszystkim, co mówi (np. ze zdaniem „Zerwie ze mną i do końca życia będę sama”), ale możesz pokazać, że ją słyszysz, dopasowując się do jej tonu i nastroju („To rzeczywiście okropne, gdy nie wiesz, dokąd zmierza twój związek”). Tu również pomocne mogą okazać się pytania otwarte np. „O co się pokłóciliście? Jak się skończyła wasza rozmowa?”. Nie chodzi o to, by ją przepytywać lub doradzać, ale pokazać, że chcesz ją wysłuchać.

Nie mów „Ja też mam problemy”

Czasami podzielenie się swoimi podobnymi problemami może być pomocne. Kiedy druga osoba przeżywa lęk w umiarkowanym stopniu lub potrafi śmiać się z sytuacji, w ten sposób można nieco złagodzić napięcie. Uważaj jednak, by nie umniejszać problemu rozmówcy. Choć możesz martwić się o to, jak wypadniesz na prezentacji w pracy, będzie to dla ciebie znacznie mniejszym problemem niż dla kolegi z poważną fobią przed wystąpieniami publicznymi.

Co zrobić zamiast tego?

Pozostaw swoje zmartwienia na inną okazję lub pożal się komuś innemu. Choć wsparcie emocjonalne powinno być okazywane przez obie strony, nie zawsze jest czas i miejsce, by dzielić się własnymi problemami. Odpowiednim czasem z pewnością nie jest ten, gdy druga osoba doświadcza ataku paniki.

Sekretem mądrej pomocy przy zaburzeniach lękowych jest empatia i zadawanie pytań otwartych. Używanie stwierdzeń opisanych powyżej może tylko pogorszyć sprawę!

Informacje o Autorze

Klinika Psychologiczno-Psychiatryczna PsychoMedic.pl świadczy usługi z zakresu leczenia depresji, zaburzeń odżywiania się, zaburzeń nerwicowych i lękowych, zaburzeń seksualnych, uzależnień, zaburzeń psychotycznych, zaburzeń osobowości, zaburzeń snu. Pomagamy w budowaniu związku/miłości, bliskich relacji, a także w rozwoju Twojego potencjału.
Naszym celem jest stworzenie wszechstronnej pomocy dla pacjentów. Tworzymy zespół składający się z specjalistów (psychiatra, psycholog, psychoterapeuta, seksuolog, endokrynolog, neurolog, dietetyk). Zapewniamy najwyższą jakoś usług i gwarantujemy wykwalifikowany personel.

Zapraszamy do umówienia wizyty w PsychoMedic.pl.

UMÓW SIĘ ONLINE NA WIZYTĘ LUB ZADZWOŃ 22 253 88 88