Sekretne uwodzenie – jak tajemniczość buduje atrakcyjność
Wielu ludzi intryguje typ tajemniczego nieznajomego. Niewiedza sprawia, że wyobraźnia zaczyna pracować i dopowiadać coraz ciekawsze szczegóły do nielicznych znanych nam faktów. Choć niektóre osoby nie ujawniają o sobie zbyt wiele, aby uniknąć emocjonalnego zaangażowania, takie podejście paradoksalnie zwiększa ich atrakcyjność. Dlaczego tak się dzieje?
Wszyscy kochają tajemnicę – uwodzenie przez zaintrygowanie
Kobieta o imieniu Jill spotkała Justina, który jest agentem FBI w knajpie określanej przez miejscowych jako mordownia. Justin był tam z kolegami z pracy. Po obejrzeniu wszystkich odcinków „Z archiwum X” Jill była niesamowicie ciekawa jak wygląda życie prawdziwego agenta federalnego, a jej ciekawość jeszcze bardziej wzmagał fakt, że Justin na pytania o pracę odpowiadał wymijająco.
Poszli na kilka randek, ale Justin wciąż był zamknięty w sobie. Sprytnie unikał rozmów o swoim życiu prywatnym. Na maile i wiadomości głosowe odpowiadał późno. Jill uznała, że najwidoczniej Justin jest bardzo zajęty.
Kiedy pewnego dnia w barze oglądając rozgrywki piłkarskie (choć sam wybór miejsca na randkę powinien sprawić, że Jill zapaliłaby się czerwona lampka ostrzegawcza) spotkali kolegę Justina, ten nie przedstawił mu swojej dziewczyny. Jill ponownie usprawiedliwiła Justina, zakładając że wyleciało mu to z głowy.
Przyjaciele Jill sugerowali , że Justin nie wygląda na poważnie zainteresowanego związkiem. Ona jednak uznała, że mężczyzna jest jedynie ostrożny (choćby ze względu na jego pracę) i woli aby związek rozwijał się w wolniejszym tempie. Tak naprawdę Justin nie chciał w ogóle zaangażować się w ten związek, co nie miało jednak nic wspólnego z wykonywaną przez niego pracą.
Osoby tajemnicze mogą unikać emocjonalnego zaangażowania
Ludzie pokroju Justina traktują związki jako niezobowiązujące i skupiają się w nich jedynie na fizyczności. Unikają wprowadzenia partnerów seksualnych do swojego życia, dlatego wolą spotykać się z innymi (np. kolegami z pracy) bez osoby z którą są w związku.
Jonason i Buss, którzy prowadzili badania na temat emocjonalnego zaangażowania odkryli, że styl unikający w związkach wiąże się z taktyką unikania zaangażowania. Jako przykłady zachowań typowe dla tego stylu podają:
- brak działania objawiający się brakiem odpowiedzi na wiadomości lub ignorowaniem partnera
- unikanie fizycznej bliskości takiej jak przytulanie
- nie przedstawianie partnera rodzinie i znajomym
Chcąc znaleźć partnerkę o podobnych poglądach na kwestie zaangażowania, wielu mężczyzn pokroju Justina szuka ich w barach o podejrzanej reputacji – takich jak ten w którym poznali się Jill i Justin.
Kiedy mniej znaczy więcej – atrakcyjna niepewność
Jak można zadurzyć się w osobie, która w związku jest bardzo niedostępna i w dodatku powierzchowna? Odpowiedź brzmi: w przypadku randek mniej często znaczy więcej. Kiedy dana osoba nie wie zbyt wiele o potencjalnym partnerze, niepewność może być bardzo pociągająca.
Badania psychologiczne udowodniły, że niektóre kobiety uważają za bardziej atrakcyjnych tych mężczyzn, których uczuć nie są pewne. Stąd wziął się również zwyczaj wróżenia z płatków kwiatu wypowiadając słowa: „kocha, lubi, szanuje…”, który pokazuje że niepewność uczuć drugiej osoby skłania do częstszego i bardziej korzystnego myślenia o niej.
Sekrety podsycają podejrzliwość, ale nie muszą sabotować związku
Sekrety budują nieufność i utrudniają budowanie intymności. Przy budowaniu bliskiej relacji mniej nie znaczy więcej. Im mniej wiemy, tym bardziej się boimy. Ukrywanie pewnych faktów z życia przez naszych partnerów wzbudza podejrzliwość.
Trzeba jednak pamiętać również o innym aspekcie tajemniczości w związku. Część osób ukrywa informacje o sobie z obawy przed odrzuceniem lub z powodu poczucia niepewności. Takie zachowanie nie musi oznaczać niewierności, lub prowadzenia podwójnego życia. Na pierwszych randkach ludzie często starają się pokazać z najlepszej strony i ukrywają informacje, które mogłyby pokazać ich w niekorzystnym świetle.
W miarę rozwoju związku, ludzie coraz bardziej się otwierają i rozpoczyna się proces budowania zaufania. Większość partnerów po poznaniu wad drugiej strony akceptuje je, ponieważ nikt nie jest idealny.
Weź pod uwagę taką możliwość, kiedy zauważysz początkową niechęć partnera do otworzenia się przed tobą. Pamiętaj, że czas wszystko zweryfikuje.