7 dni w tygodniu

Infolinia 799 399 499

HomeBlogO byciu rodzicem tzw. „trudnego dziecka”
trudne dziecko-PsychoMedic.pl

O byciu rodzicem tzw. „trudnego dziecka”

Z JAKIMI TRUDNOŚCIAMI EMOCJONALNYMI ZMAGAJĄ SIĘ RODZICE DZIECI Z ZABURZENIAMI NEUROROZWOJOWYMI (ADHD, Zespół Aspergera, Autyzm)?

(wywiad z mgr Moniką Hołub)

JAK TO JEST BYĆ RODZICEM TAKIEGO DZIECKA?

Nie jest łatwo być rodzicem dziecka z całościowymi zaburzeniami rozwoju lub z ADHD. Trudno też wszystkie te dzieci „wrzucać” do jednego worka, ale na tyle, na ile możliwe, spróbuję to uogólnić.

Codzienność dla tych rodziców to nieustanne wyzwania dotyczące wykonania przez dziecko najbardziej prozaicznych czynności, takich jak: mycie zębów, ubieranie się, odrabianie lekcji,  robienie zakupów, czy czekanie w kolejce do lekarza. Muszą im o tym przypominać po dziesięć razy, tłumaczyć, wyjaśniać podstawowe rzeczy  i pilnować – często bez skutku.

Żaden rodzic nie wyobrażał sobie, że tak będzie wyglądał jego świat z synem lub córką. Na dzieci z zaburzeniami neurorozwojowymi  żadne metody i patenty innych rodziców (polecenia, prośby, naturalne konsekwencje) zazwyczaj nie działają i nie pomagają w zmianie ich zachowania. Dlatego tak bardzo krzywdzące są dla nich opinie innych, którzy rzekomo wiedzą lepiej jak je wychować – chociaż sami mają zdrowe, czasami zwyczajnie niegrzeczne  dzieci. Większość osób, które nie znają specyfiki zaburzeń neurorozwojowych nie zdaje sobie sprawy z tego, że to, co działa na dzieci zdrowe – tu nie przyniesie efektów. Chętnie jednak oceniają innych rodziców.

Generalnie zgadzam się ze twierdzeniem, że „dziecko jest jak walizka – co do niej włożysz, to potem wyjmiesz”. Nie dotyczy ono jednak dzieci z zaburzeniami neurorozwojowymi. W tym przypadku można się naprawdę bardzo starać, być dobrym, świadomym i odpowiedzialnym rodzicem, ale nie mieć efektów wychowawczych.

Rodzice niesłusznie obwiniają samych siebie za to, na co nie mają wpływu, czyli na powstanie zaburzenia syna lub córki. Ich odpowiedzialnością jest jednak to, co oni z wiedzą o chorobie dziecka zrobią – czy poszukają dla niego i dla siebie odpowiedniej pomocy.

Rodzice ci niejednokrotnie zmagają się z niezrozumieniem, zarówno ze strony rodziny, znajomych, a nawet specjalistów: pedagogów, psychologów, psychoterapeutów dziecięcych czy lekarzy.

Dzieci zaburzone wzbudzają u swoich rodziców wiele skrajnych emocji i wcale nie dlatego, że są to jacyś źli rodzice. Z jednej strony jest to: miłość, troska, lęk, duma, że ich dziecko jest tak wyjątkowe, wrażliwe, a z drugiej – to złość, irytacja, bezradność, bezsilność, żal, ból, osamotnienie. Życie z synem lub córką z ADHD, ZA czy autyzmem wymaga heroicznych zmagań na co dzień – z samym sobą i z dzieckiem. Często pojawia się poczucie winy i próba rekompensaty za to, że krzyknęło się na dziecko lub nawet tylko, że źle się o nim pomyślało. Znam mamę, która nie mogąc znieść wyrzutów sumienia zwalniała się z pracy i biegała do dziecka do szkoły, aby je przeprosić.

DLACZEGO RODZICE WYCOFUJĄ SIĘ Z KONTAKTÓW SPOŁECZNYCH?

Rodzice wycofują się z kontaktów z innymi, ponieważ czują się permanentnie oceniani jako źli, „jacyś-nie tacy ”. Niejednokrotnie słyszą, że nie potrafią wychować swojego dziecka, że pozwalają mu na zbyt wiele, że nie potrafią stawiać granic i dziecko wchodzi im na głowę, a to nie zawsze jest prawda. Czasami – owszem – tak bywa, ale zazwyczaj rodzice tych dzieci na co dzień wykonują tytaniczną pracę nad dzieckiem, aby np. potrafiło się odpowiednio zachować lub wykonać podstawowe czynności.

Najbardziej krzywdzące jest oskarżanie takich matek lub ojców o brak miłości.  Znam wielu kochających, troskliwych i czułych rodziców dzieci z autyzmem czy z ADHD. Teoria, według której zaburzenia neurorozwojowe powstają w wyniku niezdolności matki do kochania, jest totalnym nieporozumieniem.

JAK MOŻNA POMÓC RODZICOM TAKICH DZIECI?

Nasze terapeutyczne i psychologiczne wysiłki, oprócz pomocy dzieciom, są skierowane również do rodziców, bo trzeba im pomóc w zrozumieniu czym jest zaburzenie ich dziecka i jak sobie z nim radzić.  W wyniku pracy terapeutycznej rodzice zaczynają rozumieć i nabierają nieco dystansu do tzw. dziwactw dziecka. Dlatego uczymy rodziców radzenia sobie ze swoimi emocjami. Pokazujemy, że nie ma sensu walczyć z niektórymi objawami, np. z nadpobudliwością dziecka z ADHD – ale trzeba się skupić na rozwiązywaniu problemów, jakie z tego wynikają. Ważne jest, aby rozróżnić to, co w dziecku można zmienić i nad czym warto pracować, od tego, z czym nie ma sensu walczyć.

Informacje o Autorze

Klinika Psychologiczno-Psychiatryczna PsychoMedic.pl świadczy usługi z zakresu leczenia depresji, zaburzeń odżywiania się, zaburzeń nerwicowych i lękowych, zaburzeń seksualnych, uzależnień, zaburzeń psychotycznych, zaburzeń osobowości, zaburzeń snu. Pomagamy w budowaniu związku/miłości, bliskich relacji, a także w rozwoju Twojego potencjału.
Naszym celem jest stworzenie wszechstronnej pomocy dla pacjentów. Tworzymy zespół składający się z specjalistów (psychiatra, psycholog, psychoterapeuta, seksuolog, endokrynolog, neurolog, dietetyk). Zapewniamy najwyższą jakoś usług i gwarantujemy wykwalifikowany personel.

Zapraszamy do umówienia wizyty w PsychoMedic.pl.

UMÓW SIĘ ONLINE NA WIZYTĘ LUB ZADZWOŃ 22 253 88 88