4 powody, dlaczego zerwania doprowadzają nas do szaleństwa
Zakończenie związku może być dla nas naprawdę druzgoczące. Choć wiemy, co powinniśmy zrobić, by sobie z nim poradzić, często tkwimy w miejscu. Dlaczego? Co sprawia, że skutki zerwania mogą doprowadzić cię do szału i nie pozwalają ruszyć z miejsca?
1. Twoja tożsamość jest wciąż powiązana z twoim/twoją ex
Ludzie w związku zaczynają przejmować cechy drugiej osoby. Dzielimy się między sobą naszymi preferencjami, tym co lubimy i czego nie lubimy. W efekcie wspólnych rozmów część tych cech przyjmujemy razem jako para. Takie podejście może czasem prowadzić do przesady, kiedy przestajesz postrzegać siebie jako odrębną jednostkę, ale jedynie jako część związku. Jeśli dojdzie do jego zakończenia, możesz nie wiedzieć jak ponownie funkcjonować jako całkowicie niezależna osoba. Po dłuższym związku, a także w sytuacji, gdy „przeskakujesz” z jednego związku w drugi możesz mieć trudności z jasnym określeniem siebie na głębszym, intymnym poziomie. Spędzenie trochę czasu w samotności, zbudowanie życia opartego na głębszych wartościach i odzyskanie prawdziwej niezależności pomogą ci znaleźć stabilizację.
2. Nie chcesz przeżyć w pełni „żałoby” po związku
Żal i ból po stracie kogoś, kogo kochałeś/kochałaś i kto miał być na zawsze, jest zawsze bolesna. Konfrontacja ze stratą będzie wiązała się z uczuciem smutku, gniewu, a może nawet braku nadziei, że kiedykolwiek jeszcze zaznasz takiego szczęścia jak z byłym partnerem. Niektórzy nie pozwalają sobie w pełni przeżyć swojego żalu. Zamiast tego rzucają się w wir nowych związków, pracy i innych zajęć, by nie pozwolić dojść do głosu trudnym emocjom. Innym sposobem, by uniknąć żalu, są obsesyjne myśli o ex: co teraz robi lub myśli, jak się z nim/nią skontaktować, tak jakby strata nigdy nie miała miejsca. Póki nie pozwolisz sobie w pełni przeżyć żalu po zakończonym związku, nigdy nie ruszysz dalej. Jeśli udzielisz sobie zgody na opłakanie związku, nie tylko szybciej pogodzisz się z rozstaniem, ale także zaangażujesz się w nowe, bardziej świadome i ubogacające życie.
3. Twoje poczucie własnej wartości cierpi
Po zerwaniu możesz czuć się upokorzony, odrzucony i „nie dość dobry”. Najlepszym sposobem poradzenia sobie z tymi uczuciami jest posiedzenie z nimi, przemyślenie, porozmawianie o nich i poukładanie ich sobie w głowie. Dużo łatwiej jednak zamienić je na osąd i krytykę ex. Skupienie się na wadach osoby, która nas zraniła, pozwala ochronić się przed trudnymi uczuciami. Jednakże niezależnie od tego, czy twój osąd jest słuszny czy nie, nie warto skupiać się na drugiej stronie. Im dłużej będziesz myśleć obsesyjnie o ex, tym dłużej potrwa twoje leczenie po zakończonym związku.
4. Nie chcesz zmian
Związek składa się w dużej mierze ze wspólnych rytuałów, wspólnego spędzania czasu w określony sposób i ze wspólnymi znajomymi. Po zerwaniu wszystko się zmienia. Zamiast tkwić w przeszłości, lepiej zacząć tworzyć nowe rytuały, poszukać nowych znajomych i zająć się jakąś nową aktywnością, która sprawi ci przyjemność. Jeśli masz złamane serce, ciężko o motywację, by wyjść i zrobić coś nowego. Warto jednak oprzeć się smutnym uczuciom i zacząć zmiany metodą małych kroczków. Być może zajrzysz do klubu fitness albo wybierzesz się na spotkanie klubu zainteresowań w domu kultury?
Pamiętaj, że zawsze możesz udać się do psychologa, który udzieli Tobie wsparcia.