Cierpliwość i tolerancja
Cierpliwość i tolerancja to jedne z istotniejszych dla nas wszystkich wartości. Stanowią sposób na zwiększanie współczucia, wzajemnej opieki oraz szczęścia. Dlaczego więc bywamy niecierpliwi i nietolerancyjni? Niecierpliwość pochodzi od naszego wewnętrznego dziecka, które przebywa głęboko w nas i usilnie nie chce czekać na otrzymanie nagrody, czyli gratyfikację – chce przyjemności już teraz celem uniknięcia dyskomfortu czekania i nadziei, że nadejdzie to kiedy indziej. To jakby chcieć rzeczy pewnych zamiast błądzić w kolejce po niepewne… to prawdziwe zamiast wyobrażonego i upragnionego czy określone zamiast tylko możliwego.
Co do nietolerancji… zdaje się, że to również pochodzi od wewnętrznego dziecka, ale tej jego części, która była ukształtowana na skutek codziennego wpływu rodziców. To, jak wszystko spostrzegamy, jest wynikiem modelu, który wbudowały w nas znaczące osoby. Stało się to w dzieciństwie, kiedy jako dzieci byliśmy silnie podatni na wrażenia, a ukształtowało to nasze automatyczne reakcje, percepcję i utajone postawy. Kiedy wyciągniemy na wierzch to trujące ziarno, które w nas posiano, możemy świadomie wybrać, by albo je dalej karmić i pozwolić na rozwój, albo możemy je wyplenić i zniszczyć. Pozostawia to nas z decyzją do podjęcia, jak wypełnić to puste zwolnione miejsce, gdzie wcześniej bytowała nietolerancja lub niecierpliwość. Pięknie wypełnia tą przestrzeń akceptacja. Akceptacja praw natury i czasu, jaki musi upłynąć, aby pewne rzeczy pojawiły się w naszym życiu. Akceptacja tego, co jest – bez konieczności zmiany tego w coś, czego chcemy lub potrzebujemy zamiast stanu obecnego. Akceptacja czyichś preferencji i perspektywy – bez potrzeby przekonywania kogoś do ich zmiany. Akceptacja różnorodności osobowości i cech charakteru wokół nas – bez chcenia za wszelką cenę zmiany postaw innych, aby dopasować je do swoich własnych. Czas mija niezależnie od wszystkiego, a to, jak będziemy się wówczas czuć, zależy już tylko od naszej perspektywy. Możemy wybrać, aby stać się cierpliwym i tolerancyjnym – lub odwrotnie.
Niecierpliwość i nietolerancja psują całą radość, a my pozbywamy się bezcennej nauki, jaka towarzyszy oczekiwaniu na to, co nadejdzie, bez potrzeby kategoryzowania, oceniania i kształtowania tego pod siebie. Oczywiście nie oznacza to, że nie ma miejsca na twórczość, osiąganie celów i cieszenie się faktyczną nagrodą – jednak z dozą cierpliwości i tolerancji wszystko będzie dużo bardziej wzbogacające.