Jak być liderem swojego mózgu
Zostań szefem swojego mózgu podejmując 5 prostych kroków:
Pewnie nie raz próbowałeś kontrolować swoje myśli. Z pomocą książek zapewne próbowałeś żyć pozytywnie lub wyeliminować negatywizm ze swojego życia. Mogło to nawet przez chwilę działać. Ale wcześniej czy później prawdopodobnie znalazłeś się w tym samym punkcie, z którego zaczynałeś. W tym artykule dowiesz się, że istnieje inny sposób. Sposób, w jaki staniesz się szefem własnego mózgu – umiejętnie budząc go do życia w harmonii z innymi częściami ciebie – ciałem i duchem.
Jeśli będziesz przestrzegał poniższych sześciu kroków zostaniesz własnym szefem w oka mgnieniu.
- Słuchaj i przyznawaj
Jak wszyscy dobrzy liderzy, będziesz musiał słuchać swojego niezadowolonego pracownika i przyznawać, że podchodzisz do sprawy w sposób zbyt poważny. Umysły, tak jak ludzie, potrafią się relaksować i odpuszczać kiedy czują się wysłuchani i zrozumiani. Ćwicz wdzięczność i dziękuj swojemu umysłowi za jego wkład. „Dziękuję ci umyśle za przypominanie mi, że jeśli nie będę odnosił sukcesów w sprzedaży mogę zostać zwolniony.” „Dziękuję ci za uzmysławianie mi, że mogę do końca życia pozostać samotny, nigdy nie znajdę miłości i nie założę rodziny.” „To są ważne aspekty życia, muszę się na nich skupiać i wykorzystywać każdą okazję jaka napotkam. Muszę się również uczyć na moich dotychczasowych doświadczeniach i nie powtarzać tych samych błędów.”
- Uświadom sobie, że myśli to tylko myśli
W rzeczywistości nasze myśli są ulotne, zależą od naszego nastroju, poczucia głodu lub zmęczenia, zdrowia fizycznego, hormonów, płci, pogody, od tego co obejrzeliśmy w telewizji poprzedniego wieczora, co jedliśmy na obiad, czego nauczyliśmy się jako dzieci i tak dalej. Myśli to tylko mentalne nawyki. I jak każde nawyki mogą być zdrowe lub nie, ale zmiana zajmuje im trochę czasu. Tak jak osoba nieaktywna fizycznie nie wstanie i nie przebiegnie maratonu, tak my nie możemy po prostu wyłączyć negatywnej myśli lub emocji bez systematycznych ćwiczeń. A nawet wtedy nasze nadaktywne ciała migdałowate mogą nam co jakiś czas wysyłać negatywne impulsy.
- Obserwuj własny umysł
Tak jak dobry lider przechadza się po biurze, poznaje pracowników, tak i my musimy poświęcić trochę czasu, by poznać jak działa nasz umysł. Może to być trening uważności (mindfulness), medytacja czy po prostu cichy czas. Czas spędzony na obserwowaniu umysły jest równie ważny co czas spędzony na sporcie. Kiedy próbujesz skupić myśli na równym oddechu albo na drzewach i kwiatach podczas spaceru, co robi twój umysł? Prawdopodobnie krąży po każdym zakamarku i wyciąga wszystkie zmartwienia i nierozwiązane problemy. Jeśli pozostawisz go samemu sobie wyciągnie cię ze spokoju, w którym się znajdujesz i wrzuci cię w wir zmartwień, strachu i oceniania.
Trening uważności zakłada nie tylko zauważanie gdzie krąży twój umysł, ale również przywracanie skupienia na oddechu, jedzeniu, spacerowaniu, kochaniu… Jeśli robisz to systematycznie miesiącami lub latami, odzyskujesz władzę nad ciałem migdałowatym. Jak dobry lider, zaczynasz zauważać kiedy twój umysł się wyłącza, kiedy pracuje na pełnych obrotach, kiedy błądzi i możesz delikatnie nakierować go na właściwe tory. Jeśli próbuje tobą zawładnąć, możesz łagodnie uświadomić mu, że jest współzależną i niezbędną częścią całości CIEBIE.
- Przeszkól swój umysł, by zmienił struktury twojego mózgu
Jest takie stare i mądre powiedzenie “Jesteśmy tym, co często powtarzamy.” Można dodać „Jesteśmy tym, o czym często myślimy.” Przez długie okresy czasu nasze schematy myślowe stają się umocnione w milionach neuronów w naszych mózgach, połączonych ze sobą tworząc unikalne wzory. Kiedy dane ścieżki wewnątrz mózgu – połączenia pomiędzy różnymi pomysłami – są często powtarzane, neurony zostają pobudzane i wysyłają informacje poprzez szybkie i wzajemnie połączone sekwencje. Kiedy zaczyna się pierwsza myśl, cała sekwencja się aktywuje.
Autopilot jest świetnym rozwiązaniem podczas prowadzenia maszyny, ale niezbyt dobrym jeśli chodzi o funkcjonowanie emocjonalne. Na przykład możesz mieć głęboko zakorzenione lęki przed bliskością z innymi ludźmi, bo jako dziecko byłeś źle traktowany. By nauczyć się kochać musisz uświadomić sobie całą negatywną sekwencję i jak zaburza twoje postrzeganie. Sklasyfikuj je jako należące do przeszłości i skup się na tym co dzieje się tu i teraz. Z czasem możesz zacząć zmieniać struktury swojego mózgu tak, by twoja kora przedczołowa (ośrodek wykonawczy odpowiedzialny za ustanawianie celów, planowanie i wykonywanie), była bardziej zdolna do wpływania na i wyłączania nadaktywności ciała migdałowatego (ośrodka kontrolującego emocje).
- Ćwicz samo-współczucie
Gdy oceniamy nasze uczucia, tracimy kontakt z korzyściami z nich płynącymi. Są one bowiem cennym źródłem informacji o naszych reakcjach wobec różnych wydarzeń w naszym życiu, a także mogą nam powiedzieć, co jest dla nas najważniejsze i najbardziej znaczące. Emocje sygnalizują nam, by dążyć do wygody, by wziąć trochę wolnego na odpoczynek. Zamiast krytykować siebie, możemy nauczyć się nowych sposobów wspierania się w cierpieniu. Możemy intencjonalnie poszukiwać zewnętrznych lub wewnętrznych doświadczeń, które nas cieszą bądź uspokajają – wspomnienia szczęśliwych momentów z ludźmi, których kochamy, piękno natury, kreatywne wyrażanie siebie. Połączenie się z tymi źródłami pomoże ci namierzać trudne uczucia ciągle będąc obecnym w teraźniejszości.
Wnioski:
By być dobrym liderem swojego umysłu musisz słuchać, poznawać swojego pracownika, zapoznawać się z jego wkładem, z jego charakterem, żyć z nim w zgodzie, przeszkolić go i traktować z szacunkiem. W zamian odpłaci się lojalnością i działalnością w służbie twoich wartości i celów do końca życia.