Jak złość w związku prowadzi do destrukcyjnych zachowań
Ludzie w związkach często mówią lub robią rzeczy, których później żałują. Kiedy jednak zauważą, jak bardzo zranili drugą osobę, mają wyrzuty sumienia i przepraszają. Wraz z upływem czasu uczą się, jakie słowa i zachowania są „poniżej pasa” i należy ich unikać. Jeśli zamiast tego partnerzy świadomie wykorzystują wiedzę o słabościach drugiej strony, którą zdobyli przez lata, aby ją zranić i robią to bez wyrzutów sumienia, ostatecznie zniszczą całkowicie wzajemne zaufanie i związek.
W tym artykule przyjrzymy się częstym zachowaniom, które partnerzy przejawiają w momentach, gdy czują złość i gniew oraz opiszemy ich przejawy w formie łagodniejszej i takiej, którą można określić „chwytami poniżej pasa”.
Odcięcie się
W łagodnej formie: Kiedy jeden z partnerów wychodzi podczas kłótni, druga strona może odczytać to zachowanie jako brak szacunku lub opuszczenie. Czasami partner, który wychodzi, potrzebuje tylko czasu, by ochłonąć i może otwarcie o to poprosić. Kiedy indziej może to być jednak wykorzystane jako wymówka, by odejść do innych zajęć.
W formie niebezpiecznej dla związku: Odejście lub celowe wycofanie się jest wyjątkowo bolesne, jeżeli partner, który czuje się opuszczony, doświadczał tego wcześniej jako dziecko lub w poprzednich związkach, a partner znający tę historię, nie przejmuje się tym, jak bardzo krzywdzące jest jego zachowanie.
Przerzucanie się winą
W łagodnej formie: Wielu partnerów doświadczając ataku, broni się, wskazując na winy drugiej strony, aby odwrócić uwagę od własnych. Choć często się to udaje, równie często powoduje to usunięcie drugiej osoby w tym procesie. Spirala negatywności, która pojawia się podczas przerzucania się winą, sprawia, że oboje partnerów czuje się niewidzianych i niesłyszanych.
W formie niebezpiecznej dla związku: Kiedy przerzucanie się winą zamienia się w zamach na charakter, intencją często jest upokorzenie partnera. Atakujący partner odwołuje się do repertuaru krzywdzących zachowań, by osłabić drugiego.
Wykorzystywanie innych i przeszłości dla poparcia swoich racji
W łagodnej formie: Często zdarza się, że partnerzy, którzy czują, że tracą grunt pod nogami, bronią się, wykorzystując opinie innych, którzy mogą ich poprzeć lub wypominają poprzednie zachowania, które mogą spowodować poczucie winy u drugiej strony.
W formie niebezpiecznej dla związku: Atakowanie partnerów idzie za daleko, kiedy celowo wybierają oni ludzi, systemy wartości lub wcześniejsze kłopotliwe sytuacje, o których wiedzą, że spowodują ból u partnera. Celowo starają się, by partner ugiął się pod wpływem poczucia winy lub wstydu.
Atakowanie świętości
W łagodnej formie: Każdy ma jakieś przekonania, idee i ludzi, będące dla niego świętością. Niestety, często podczas ostrych kłótni pary atakują te obszary, by zyskać przewagę w danym momencie. Potem zwykle źle się z tym czują i przepraszają.
W formie niebezpiecznej dla związku: Kiedy ludzie są ze sobą przez dłuższy czas i wyjawili przed sobą swoje ukryte słabości i ważne dla nich sprawy, czują się ogromnie zranieni, gdy zostaną one zbezczeszczone. Kiedy partner, któremu ufają, drwi z nich, powoduje to wielki ból i poczucie zdrady, których czasami nie da się uleczyć.
Groźby
W łagodnej formie: Partner, który ma władzę w danym obszarze związku, może użyć jej, by zyskać przewagę, zagrażając odebraniem czegoś lub nieudostępnieniem partnerowi czegoś, co chce lub potrzebuje. Do najbardziej typowych przykładów należą pieniądze i seks.
W formie niebezpiecznej dla związku: Kiedy wypowiadane groźby mają na celu podkopanie poczucia bezpieczeństwa partnera, nie są już tylko pustymi groźbami. Są środkami do spowodowania lęku przed stratą.
Od ofiary do usprawiedliwionego mściciela
W łagodnej formie: Kiedy partnerzy w związku czują się z jakiegoś powodu ofiarą, często uważają, że mają prawo odpłacić się tym samym. Czują, że ich mściwe zachowanie jest w pełni usprawiedliwione jako właściwa odpowiedź w danej sytuacji.
W formie niebezpiecznej dla związku: Kiedy partnerzy posuną się za daleko, całkowicie przestają zwracać uwagę na to, co mówią i robią, nawet jeśli widzą, jak bardzo ranią drugą osobę. Wykorzystują to, co dla niej ważne, celowo uderzają poniżej pasa w taki sposób, by sprawić jak najwięcej bólu.
Ludzie w związkach często ranią się nawzajem, ale ważne jest, by nauczyć się radzenia sobie z różnicami bez przekraczania granic szacunku i zwracania uwagi na uczucia drugiej osoby. Nie jest to łatwe, ale pamiętajmy, że stałe przekraczanie tych granic może całkowicie zniszczyć nasz związek.