Samowspółczucie: czym jest i jak je praktykować?

UMÓW SIĘ ONLINE NA WIZYTĘ LUB ZADZWOŃ 736 36 36 36

Samowspółczucie: czym jest i jak je praktykować?

Z artykułu dowiesz się:

  • co odróżnia samowspółczucie od wysokiej samooceny,
  • dlaczego empatia dla samego siebie jest kluczem do zdrowia psychicznego,
  • w jaki sposób świadomie kierować ciepłe uczucia do siebie,
  • jakie są trzy kluczowe elementy samowspółczucia według ekspertów,
  • jakie praktyki pomogą Ci rozwinąć samowspółczucie na co dzień,
  • w jaki sposób pisanie dziennika może pomóc Ci w trudnych emocjach,
  • dlaczego zmiana perspektywy jest kluczowa w rozwijaniu tej postawy,
  • jak zadbanie o siebie i swoje potrzeby wpisuje się w koncepcję samowspółczucia.

Samowspółczucie to zdolność do okazywania sobie empatii i zrozumienia w trudnych chwilach. Odróżnia się od wysokiej samooceny, koncentrując się na byciu dobrym dla siebie w chwilach porażek czy kryzysów. Jak zatem rozwijać w sobie tę cenną postawę i dlaczego warto to robić?

Samowspółczucie to nie to samo co wysoka samoocena albo poczucie własnej wartości. Współczucie okazywane samemu sobie łączy się z postawą wobec siebie w trudnych momentach: cierpienia, kryzysu, problemów w pracy, gdy coś się nie udało. Jak rozwijać w sobie samowspółczucie i dlaczego warto to robić?

Czym jest samowspółczucie?

Zauważ, jakie skojarzenie wywołuje u Ciebie słowo “samowspółczucie”. Jesteśmy nauczeni, że współczucie okazujemy swoim bliskim lub osobom, które cierpią z powodu choroby, skutków kataklizmu czy biedy. Idea samowspółczucia polega na tym, że te same ciepłe i wspierające uczucia, które okazujemy innym, mamy kierować do siebie, a to — jak się okazuje — nie jest takie proste. Warto przy tym zaznaczyć, że samowspółczucie nie jest formą użalania się nad sobą, umartwiania, pozwalania sobie na niepodejmowanie trudu i działań. Wręcz przeciwnie — to postawa, która pomaga iść naprzód mimo odczuwanego cierpienia.

Czym więc jest współczucie do samego siebie? To okazywanie sobie empatii i życzliwości, bycie dla siebie wsparciem i miłym głosem oraz serdeczny stosunek do samego siebie. Samowspółczucie dopiero od niedawna jest przedmiotem badań naukowych oraz tematem książek. Do najważniejszych badaczy samowspółczucia należą Kristin Neff (autorka książki “Jak być dobrym dla siebie”) i Paul Gilbert (autor książki “Uważne współczucie”).

Trzy elementy samowspółczucia

Kristin Neff wyróżnia trzy komponenty, które tworzą samowspółczucie:

  • życzliwość w kontrze do surowego oceniania,
  • świadomość wspólnoty doświadczeń z innymi ludźmi,
  • uważność na siebie i swoje doświadczenia.

Życzliwość dla siebie to ten z elementów samowspółczucia, który kojarzy się z nim najbardziej i który widać w przejawianej wobec siebie postawie. Bycie dla siebie życzliwym to okazywanie sobie wsparcia i ciepła tak samo, jak robiłbyś to w stosunku do swojej bliskiej osoby podczas przeżywanych przez nią trudności. I choć wydaje się, że kierowanie do siebie dobrych myśli i wspierających słów nie jest trudnym zadaniem, to w rzeczywistości znacznie częściej karcimy siebie i jesteśmy dla siebie surowi niemal za każdym razem, gdy coś nam nie wyjdzie. Rozwijanie samowspółczucia polega na oduczaniu się surowego oceniania, a dostrzeganiu, że mamy prawo cierpieć i otrzymywać pomocną dłoń.

W samowspółczuciu ważna jest również świadomość, że każdy z nas popełnia błędy, odczuwa złość i choruje. Kiedy mierzymy się z trudnościami, łatwo myśleć, że jesteśmy w swoich problemach samotni, podczas gdy tak naprawdę łączy nas wspólnota doświadczeń — wszyscy cierpimy, ponosimy porażki, zdarzają nam się kłótnie, gorsze samopoczucie czy błędy. Poczucie, że nie jest się samotnym w tych gorszych aspektach życia może dać pocieszenie. Bycie niedoskonałym jest częścią bycia człowiekiem.

Ostatnim elementem samowspółczucia jest uważność na siebie i swoje doświadczenia, która polega na zauważaniu swoich emocji i myśli bez usilnego dążenia do zmiany ich. Uważność pozwala na zaakceptowanie, że wszystkie uczucia mają prawo się pojawiać i że możemy je przyjmować takimi, jakie są w danym momencie. Akceptacja nawet trudnych doświadczeń to często najlepsza metoda na to, by poradzić sobie z emocjami.

Jak praktykować samowspółczucie?

Okazywanie sobie samowspółczucia nie jest naturalne, ale można je w sobie rozwijać i wyćwiczyć. W pierwszej kolejności pomocna będzie zmiana perspektywy: postaraj się wyobrazić sobie, że w trudnej sytuacji zwracasz się do siebie dokładnie takimi samymi słowami, jakie wypowiadałbyś do swojego przyjaciela. Zwróć uwagę, jak mówisz do siebie, jaki monolog wewnętrzny prowadzisz w trudnych chwilach. Małymi krokami zmieniaj go na bardziej wspierający. Np. początkowo możesz spróbować zamienić zdanie “Jestem beznadziejny i niepotrzebny, nic mi w życiu nie wychodzi, znowu zawaliłem w pracy” na “Nie poszło mi dzisiaj, ale takie sytuacje zdarzają się każdemu. Jedna pomyłka nie świadczy o niczyjej wartości”.

Kolejną metodą praktykowania samowspółczucia jest pisanie dziennika. Zapisywanie swoich myśli, emocji i odczuć z ciała może być pomocne, żeby zauważyć swoje cierpienie, ale też, żeby obserwować, podczas których sytuacji zazwyczaj odzywa się krytyczny głos, który surowo ocenia. Pisanie ekspresyjne ma też moc tereputyczną — pomaga radzić sobie z trudnymi sytuacjami, co potwierdziły liczne badania zapoczątkowane przez Jamesa W. Pennebakera (autora książki “Terapia przez pisanie”).

To, co jest ważne na co dzień, to dbanie o siebie. Angielski termin “selfcare” stał się ostatnio popularny, a hasło “selfcare isn’t selfish” powinno przyświecać każdemu z nas. Czasami troszczymy się o innych, zupełnie pomijając siebie i swoje potrzeby oraz emocje. Dbanie o siebie to z jednej strony uprawianie sportu, medytowanie, branie relaksującej kąpieli czy odżywcze posiłki, ale z drugiej jest jeszcze głębsza warstwa — to refleksja nad tym, czego potrzebujemy i jak chcemy dążyć do wartościowego dla nas życia. Praktykując samowspółczucie, można pytać siebie w trudnych chwilach “Czego teraz potrzebuję?” i dawać sobie samemu to, co padanie w odpowiedzi — czasem będzie to wolniejszy dzień, czasem spacer, a innym razem rozmowa z kimś bliskim. Pamiętaj, że zawsze możesz skorzystać z pomocy psychologa i psychoterapeuty. Dbanie o swoje zdrowie psychiczne to powodu do dumy, nie do wstydu.

FAQ

Czym różni się samowspółczucie od samooceny?

Samowspółczucie polega na okazywaniu sobie życzliwości i zrozumienia w trudnych chwilach, niezależnie od osiągnięć czy porażek. W przeciwieństwie do samooceny, która często opiera się na porównaniach z innymi i może być niestabilna, samowspółczucie zapewnia stałe wsparcie emocjonalne, niezależnie od okoliczności.

Jakie są główne korzyści z praktykowania samowspółczucia?

Regularne praktykowanie samowspółczucia prowadzi do zwiększenia odporności psychicznej, redukcji stresu oraz poprawy ogólnego samopoczucia. Osoby współczujące wobec siebie lepiej radzą sobie z porażkami, są bardziej zmotywowane do działania i rzadziej doświadczają negatywnych stanów emocjonalnych.

W jaki sposób mogę zacząć praktykować samowspółczucie na co dzień?

Rozpocznij od zauważania i akceptowania swoich emocji bez oceniania. Traktuj siebie z taką samą życzliwością, jaką okazujesz bliskim. Możesz również wprowadzić do codziennej rutyny krótkie medytacje uważności lub prowadzić dziennik, w którym zapisujesz swoje myśli i uczucia, co pomoże w lepszym zrozumieniu siebie.

Czy samowspółczucie może prowadzić do lenistwa lub braku motywacji?

Wręcz przeciwnie. Samowspółczucie zwiększa motywację do działania, ponieważ opiera się na akceptacji siebie i swoich doświadczeń. Osoby praktykujące samowspółczucie są bardziej skłonne do podejmowania wyzwań i dążenia do celów, ponieważ nie obawiają się porażek i potrafią sobie z nimi radzić.

Jakie są trzy kluczowe elementy samowspółczucia?

Według badaczki Kristin Neff, samowspółczucie składa się z trzech głównych komponentów: życzliwości dla siebie, wspólnego człowieczeństwa (świadomości, że wszyscy ludzie doświadczają trudności) oraz uważności, czyli świadomego przeżywania chwili obecnej bez oceniania.

Czy samowspółczucie jest związane z religią lub duchowością?

Samowspółczucie jest uniwersalną praktyką psychologiczną i nie jest związane z żadną konkretną religią czy systemem wierzeń. Może być praktykowane przez osoby o różnych przekonaniach, skupiając się na rozwijaniu życzliwości i akceptacji wobec siebie.

Jakie są najczęstsze błędne przekonania na temat samowspółczucia?

Niektórzy błędnie uważają, że samowspółczucie to użalanie się nad sobą lub oznaka słabości. W rzeczywistości jest to siła, która pomaga w radzeniu sobie z trudnościami i prowadzi do większej odporności psychicznej. Inne błędne przekonanie to mylenie samowspółczucia z egoizmem; jednak praktykowanie samowspółczucia często prowadzi do większej empatii i troski o innych.

Sprawdź, jak inwestować w zdrowie psychiczne na co dzień.

Informacje o Autorze

dr n.med. Katarzyna Niewińska - kierowniczka Sieci Klinik PsychoMedic.pl jest doktorem nauk medycznych w dziedzinie psychiatrii dorosłych, specjalistką w zakresie psychologii klinicznej i psychoterapeutką z blisko 20-letnim doświadczeniem zawodowym. Ukończyła studia wyższe z zakresu psychologii i marketingu oraz liczne kierunki studiów podyplomowych: m.in. kurs specjalizacyjny z zakresu psychologii klinicznej (zwieńczony egzaminem zdanym z wyróżnieniem), renomowaną szkołę psychoterapii w Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego oraz seksuologię w Centrum Medycznego Kształcenia Podyplomowego. Zrealizowała grant naukowy i obroniła rozprawę doktorską w Instytucie Psychiatrii i Neurologii (IPiN) w Warszawie. Posiada wieloletnie doświadczenie naukowe, kliniczne i zarządcze - m.in. jako kierownik studiów na kierunku psychodietetyka Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego oraz jako terapeutka w Klinice Nerwic i Zaburzeń Osobowości IPiN czy Fundacji ASLAN. Jest autorką publikacji naukowych dotyczących m.in. problematyki przemocy, terapii grupowej i trudności młodych ludzi - w tym współautorką uznanej książki “Psychodrama w psychoterapii” (wydanej w 2011 roku nakładem Gdańskiego Wydawnictwa Psychologicznego), a także autorką kilkuset artykułów popularyzujących wiedzę psychologiczno-psychiatryczną. Specjalizuje się w psychoterapii dla dorosłych, par, rodzin i młodzieży.

Skontaktuj się z nami
☎ 736 36 36 36 | facebook.com/poradniapsychomedic | instagram.com/psychomedic.pl/

Więcej: Katarzyna Niewińska - Psychoterapeuta Warszawa - PsychoMedic.pl

POWIĄZANE WPISY BLOGOWE

Jak radzić sobie z trudnymi emocjami – jak je wyrażać, by nikogo nie urazić?

6 listopada 2025

Każdy z nas doświadcza silnych emocji: złości, smutku, lęku, frustracji czy wstydu. To naturalna część życia, jednak nie zawsze wiemy, […]

Jak ludzie wpływają na siebie nawzajem i jak zrozumieć dynamikę grupową w różnych sytuacjach?

31 października 2025

W życiu codziennym nieustannie funkcjonujemy w różnych grupach – rodzinnych, zawodowych, towarzyskich czy edukacyjnych. Czasami współpraca przebiega płynnie, a czasami […]

Jak wspierać bliską osobę z rozpoznaniem schizofrenii? Choroba z punktu widzenia rodziny

24 października 2025

Wstęp Schizofrenia to jedno z najbardziej niezrozumianych zaburzeń psychicznych. Często budzi lęk i niepewność – zarówno u samej osoby chorej, […]

Przewijanie do góry