W toku ewolucji odziedziczyliśmy po przodkach skłonności do martwienia się. O ile skłonność ta była dla nich zbawienna, ponieważ pozwalała przewidzieć źródła potencjalnego zagrożenia (np. ze strony drapieżników), o tyle dzisiaj prowadzi raczej do ciągłego snucia pesymistycznych rozważań o przyszłości, które nie pozwalają cieszyć się dniem dzisiejszym. Jak poradzić sobie z nadmiernym zamartwianiem się o
czytaj więcej >