Tajniki złości
NIE JESTEŚ SOBĄ, KIEDY JESTEŚ ROZZŁOSZCZONY. OTO, KIM JESTEŚ.
Gdy jesteśmy wściekli, nasze najgorsze (i najbardziej pierwotne) przekonania i poglądy są na pierwszym miejscu. Dlaczego?
Kiedy jesteśmy zdenerwowani, nie powinniśmy się kłócić z innymi. Możemy bowiem w złości wykrzyczeć słowa, których tak naprawdę nie mamy na myśli i tym samym spowodować spore zamieszanie lub zranić druga osobę. Badania pracy naszego mózgu pokazują, że w złości możemy nie tylko stracić kontrolę nad naszym zachowaniem, ale również nad przekonaniami i poglądami.
Oto, jak działa ten mechanizm:
Wyobraź sobie, że jeździsz po zatłoczonym parkingu w centrum handlowym i szukasz wolnego miejsca. Nagle przed maskę Twojego samochodu wychodzi mężczyzna, który rozmawia przez telefon. Wciąż trzymając komórkę przy uchu, wyciąga drugą rękę w Twoim kierunku, pokazując wewnętrzną część dłoni. Co mężczyzna chce przekazać przez ten gest? I jaka jest Twoja właściwa odpowiedź na ten znak? Czy również powinieneś pokazać dłoń, czy też może dobrze wszystkim znany, ale mniej grzeczny gest byłby bardziej odpowiedni?
To, jak zinterpretujesz ten gest – jako przeprosiny, prośbę lub rozkaz – w dużej części zależy od Twojego własnego nastroju. Gdy jesteś w złym humorze, bardziej prawdopodobne, że wyciągnięta dłoń będzie dla Ciebie oznaczała żądanie mężczyzny do umożliwienia mu przejścia przez zatłoczony parking (podczas kiedy on nawet nie przerywa swojej rozmowy telefonicznej). Kiedy jesteś w dobrym nastroju, gest prawdopodobnie zinterpretujesz jako przeprosiny za przysporzenie kłopotu i podziękowanie za to, że udało Ci się uniknąć wypadku.
Ten mechanizm jest zgodny z tzw. efektem zgodności nastroju i oznacza, że jeżeli Ty czujesz się źle i nieprzyjemnie to myślisz, że to inni są w takim nastroju. Brzmi to sensownie i logicznie, ale nie wszystkie aspekty złego nastroju są odbierane przez Twój mózg w ten sam sposób. Gniew żyje w Twoim ciele migdałowatym – powoduje przyspieszenie pulsu i ciśnienia krwi oraz wydzielenie adrenaliny. Smutek żyje w hipokampie – to bardziej poznawcze doświadczenie złego nastroju, które wykorzystuje informacje z Twojej pamięci i interpretacji doświadczeń i nie zawsze wywołuje reakcje w ciele.
Innymi słowy: gdy jesteś zły, w argumentacji ważna jest dla Ciebie osoba przedstawiająca dane stanowisko, a nie zaś sytuacja, czyli kwestie merytoryczne. Złość osłabia zdolność do logicznego myślenia i podejmowania racjonalnych decyzji. Dzieje się to w bardzo interesujący sposób: zły nastrój otwiera drogę dla Twojej tendencyjności, stronniczości, uprzedzeń oraz instynktów – dla tych wszystkich przekonań i wartości, które są jedynie planem awaryjnym. Zazwyczaj są one bowiem przezwyciężone przez bardziej grzeczną, logiczną i świadomą część Twojego umysłu.
Możesz więc kłócić się gdy jesteś smutny i wciąż pozostaniesz osobą racjonalną i logiczną. Kłócenie się w złości uaktywnia natomiast nieadekwatne i intuicyjne przekonania. W wyniku tego wypowiadane słowa i podejmowane decyzje często nie służą Twojemu dobru i potrzebom.