Jak rozmawiać z nastoletnim dzieckiem (nie tylko) w czasie pandemii?
Ostatnie miesiące nałożyły na nasze barki wyjątkowo dużo. W natłoku trosk i ograniczeń łatwo jest zapomnieć o naszych nastoletnich dzieciach, które pozornie nie wymagają już ciągłej opieki. Pozornie, bo w rzeczywistości bardzo tej uwagi wymagają. Nie jest łatwo radzić sobie z obowiązkami szkolnymi i domowymi w świecie, gdzie jutro nie jest pewne, i w momencie życia, gdzie buzujące hormony i zmiany w ciele wszystko utrudniają. Przeczytajcie, co o wspieraniu młodych ludzi w codziennym życiu mówią najlepsi psycholodzy.
Dr Leah Katz opisała na łamach Psychology Today sposoby, w jaki rodzice mogą wspierać swoje dorastające dzieci w intensywnym okresie pandemii i początku roku szkolnego. Każdy z nich jest możliwy do wprowadzenia w życie. I udowodniony naukowo (a przynajmniej aprobatą tysięcy nastolatków) 😊
1.Dowiedz się, jak czuje się Twoje dziecko – ale tak naprawdę.
Wielu z nas pyta dziecko „Jak tam w szkole” i po usłyszeniu odpowiedzi „W porządku” kończy swoje starania o to, by dowiedzieć się, jak nastolatek się czuje. Nic dziwnego – w końcu nasi rodzice też rzadko kiedy drążyli temat bardziej. Warto jednak wiedzieć, że dla większości młodzieży kluczowe są inne sprawy, niż same szkolne oceny. Doświadczenia terapeutów z całego świata dowodzą, że warto – chociaż raz, w ramach „eksperymentu” – zapytać dziecko, jak dogaduje się z przyjaciółmi, czy jest coś, co je martwi, jak czuje się po powrocie do szkoły w dobie pandemii. Może się okazać, że dziecko zapytane o coś „niestandardowego” otworzy drzwi do swojego świata znacznie szerzej, niż kiedykolwiek wcześniej.
2. Posłuchaj swojego dziecka.
Kiedy już dziecko zaczyna mówić, to niekoniecznie oczekuje od nas, że od razu zaczniemy udzielać mu porad czy dzielić się swoimi podobnymi doświadczeniami z okresu młodości. Słuchając dziecka, nie musisz zastanawiać się nad tym, co zaraz powiesz. Lepiej skupić się na treści, a odpowiednie słowa pocieszenia przyjdą wtedy same. To zresztą wiąże się bezpośrednio z kolejnym podpunktem, czyli…
3. Zauważ jego emocje, zanim zaczniesz doradzać.
Parafraza to coś, co w komunikacji z drugim człowiekiem czyni cuda. Za tym tajemniczym słowem kryje się po prostu opisanie swoimi słowami tego, co słyszymy od drugiej osoby. Kiedy Twój nastolatek opowiada Ci o przegranym meczu, nie narzucaj mu swojej opinii ani nie przekonuj, że nic się nie stało. Zamiast tego powiedz, że słyszysz jego smutek i rozczarowanie, że musiał to bardzo przeżyć. Kiedy już wysłuchasz opowiadanej historii i parafrazą udowodnisz, że naprawdę ją usłyszałeś – wtedy możesz zapytać, czy dziecko chciałoby usłyszeć Twoje zdanie, Twoja poradę, albo uzyskać jakąkolwiek pomoc.
4. Spróbuj zachęcić do ograniczenia czasu spędzanego przed ekranem, ale jednocześnie wskaż alternatywy.
Nie tylko dorośli czują się przytłoczeni nadmiarem informacji, jakimi jesteśmy codziennie zalewani. Zalecenia, aby ograniczyć czas spędzany w sieci, a w szczególności sprawdzanie informacji na temat koronawirusa, dotyczą także młodzieży. Samo ograniczenie dziecku czasu przed ekranem i powtarzanie, że nadmiar Internetu jest szkodliwy, niewiele jednak zdziała. Zaproponuj dziecku wspólne spędzanie czasu, zapytaj, czy ma możliwość spotkać się „na żywo” ze swoimi przyjaciółmi poza szkołą. Pokaż, że w czasie pandemii także można szukać rozrywki poza światem online.
5. Pomóż dziecku znaleźć zajęcie, które sprawi mu przyjemność i satysfakcję.
W czasach pandemii rozwijanie własnej kreatywności stało się ważniejsze, niż kiedykolwiek wcześniej. Lata nastoletnie to czas, kiedy młody człowiek poszukuje własnej pasji, tego, w czym jest dobry, i co jednocześnie będzie sprawiać mu przyjemność. Dlatego pytaj swoje dorastające dziecko o to, co sprawia mu przyjemność i zainspiruj je. Daj się poznać. Mów o tym, co Ty lubisz robić w wolnym czasie.