Już jakiś czas temu pisaliśmy o tym, jak zostać psychoterapeutą – to znaczy co warto zrobić przed podjęciem kształcenia specjalistycznego w tym kierunku, aby upewnić się, czy to ścieżka dla Ciebie. Dziś piszemy z kolei, jakie kolejne kroki należy podjąć i jaki kurs psychoterapii wybrać, aby móc się na stałe związać zawodowo z pomaganiem ludziom.
Jeden z najbardziej krzywdzących stereotypów na temat psychologów mówi, że to ludzie, którzy idą na studia, aby rozwiązać swoje własne problemy. To przekonanie podszyte jeszcze innym poglądem – takim, że psychologowie są “dziwni”, że często sami mają problemy ze zdrowiem psychicznym, choć przecież nie powinni. Jeszcze inni uważają, że drugiemu człowiekowi można prawdziwie pomóc tylko
Psychoza jest w powszechnym przekonaniu zaburzeniem, które powinno być leczone przede wszystkim farmakologicznie – i to często w trakcie hospitalizacji na oddziale psychiatrycznym. Bardzo niedocenianą, a mającą ogromny potencjał formą pomocy, jest w przypadku psychozy psychoterapia. Jak od lat przekonuje prof. Katarzyna Prot-Klinger, lekarka psychiatra, psychoterapeutka i Przewodnicząca Polskiego Towarzystwa na Rzecz Psychologicznego i Społecznego
„Pracuje pod stałą superwizją” to informacja, którą można znaleźć w biogramie każdego profesjonalnego terapeuty. Co kryje się za tym tajemniczym słowem i dlaczego superwizja to tak ważny element codziennej pracy i rozwoju osobistego terapeuty? Superwizję można potocznie określić „terapią terapii”. To spotkania jednego terapeuty lub większej ich grupy z bardziej doświadczonym, cenionym psychoterapeutą. W ich
Dorośli w spektrum autyzmu (ASD) to grupa, o której kilka lat temu jeszcze praktycznie nikt – niestety – nie myślał. Programy wsparcia i pomocy psychoterapeutycznej dla osób z zaburzeniami ze spektrum skupiały się na dzieciach, w najlepszym razie na nastolatkach. Fakty są tymczasem takie, że autyzm (podobnie jak ADHD, o czym pisaliśmy zimą) nie mija